Wszystkich Świętych i wspomnienie wiernych zmarłych.

Przed nami uroczystość WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH, która ma charakter bardzo radosny. Wspominamy bowiem dzisiaj wszystkich tych, którzy żyli przed nami i wypełniając w swoim życiu Bożą wolę, osiągnęli wieczne szczęście przebywania z Bogiem w niebie. Kościół wspomina nie tylko oficjalnie uznanych świętych, czyli tych beatyfikowanych i kanonizowanych, ale także wszystkich wiernych zmarłych, którzy już osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie. Widzi w nich swoich orędowników u Boga i przykłady do naśladowania. Wstawiennictwa Wszystkich Świętych wzywa się w szczególnie ważnych wydarzeniach życia Kościoła. Śpiewa się wówczas Litanię do Wszystkich Świętych, która należy do najstarszych litanijnych modlitw Kościoła.

Program uroczystości Wszystkich Świętych w Parafii:
* Zwanowice g. 9:00 Msza św.
* Kruszyna g. 10:45 Msza św. na cmentarzu** ( jeśli będą sprzyjające warunki pogodowe)
* Prędocin g. 12:30 Msza św. złączona z procesją na miejscowy cmentarz.

Od południa dnia Wszystkich Świętych i przez cały Dzień Zaduszny w kościołach i kaplicach publicznych można uzyskać odpust zupełny, ale tylko jeden raz. Warunki zyskania odpustu są następujące:
1) pobożne nawiedzenie kościoła lub kaplicy,
2) odmówienie „Ojcze nasz” i „Wierzę w Boga”,
3) dowolna modlitwa w intencjach Ojca św.,
4) Spowiedź i Komunia św.

W dniach 1-8 listopada można także pozyskać odpust zupełny za nawiedzenie cmentarza pod wyżej wymienionymi warunkami. W pozostałe dni roku za nawiedzenie cmentarza pozyskuje się odpust cząstkowy.

2 listopada to wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych, zwany w tradycji polskiej Dniem Zadusznym. Kościół wspomina dzisiaj w liturgii wszystkich wierzących w Chrystusa, którzy odeszli już z tego świata, a teraz przebywają w czyśćcu. W dniu Wspomnienia Wszystkich Wiernych Zmarłych liturgia Kościoła przypomina, że każdy z nas będzie kiedyś wezwany przez Boga do przekroczenia bramy śmierci. Skoro nikt z nas nie wie, kiedy to nastąpi, to nie zawsze jesteśmy wystarczająco przygotowani na spotkanie z Bogiem. Czasami śmierć zaskakuje człowieka, kiedy przychodzi nagle, niespodziewanie. Nie pozwala wtedy na dokończenie wielu ważnych życiowych spraw, w tym również pokuty za popełnione grzechy. Uniemożliwia w ten sposób oglądanie Bożego Oblicza w niebie. Kościół wierzy, iż pomiędzy doczesnością i wieczną chwałą w niebie jest czyściec, który stanowi końcowy sposób oczyszczeniem wybranych, całkowicie inny niż kara potępionych. Zmarły pozostaje w stanie oczyszczenia tak długo, aż uwolni się od ciążącej na nim kary doczesnej. Czyściec jest darem Bożego miłosierdzia. Dzięki Bożej łaskawości możemy jeszcze po śmierci dojrzewać do nieba. Jest uszczęśliwiającą drogą wiodącą do domu Ojca, ale zarazem jest drogą naznaczoną dotkliwym, oczyszczającym cierpieniem. Stąd istnienie czyśćca jest wezwaniem dla żyjących, aby świadczyli miłosierdzie wobec zmarłych, który są poddani bolesnej tęsknocie za niebem.

** Program nabożeństw w dniu 2 listopada:
* Prędocin g. 9:00 Msza św.
* Kruszyna g. 15:00 nabożeństwo za zmarłych na Cmentarzu
* Zwanowice g. 16:30 Msza św.
* Kruszyna g. 18:00 Msza św.


** Niedziela – 3 listopada:
* Zwanowice g. 15:00 nabożeństwo za zmarłych na Cmentarzu

Wśród form niesienia pomocy duszom czyśćcowym należy na pierwszym miejscu wymienić Mszę św., a w dalszej kolejności także modlitwę liturgiczną i osobistą, post, jałmużnę, dobre uczynki, możliwość zyskiwania odpustów zupełnych i częściowych. Piękną praktyką jest zamawianie Mszy św. tzw. gregoriańskich. To trzydzieści kolejnych Mszy św. ofiarowanych dzień po dniu za jedną osobę zmarłą. Cenną formą pomocy naszym zmarłym są WYPOMINIKI. To modlitwa połączona z wymienianiem imion i nazwisk naszych bliskich zmarłych: rodziców, krewnych, przyjaciół, współmałżonków, dzieci.  Są one wyrazem miłości i jedności całego Kościoła: pielgrzymującego na ziemi i tego, który przeszedł już granicę śmierci. Pisząc imiona zmarłych na kartkach wypominkowych, a następnie je odczytując wyrażamy wiarę, że ich imiona są zapisane w Bożej Księdze Życia

„Żal, że się za mało kochało..
Że się myślało o sobie..
Że się już nie zdążyło..
Że było za późno..”. (ks. J. Twardowski -Żal)